Kolejni śmiałkowie, mimo mroźnych majowych nocy, deszczowych dni i zimnych wiatrów postanowili przepłynąć cały Bug z Gołębi do Warszawy. 6 go dnia podróży dopłynęli do wsi Żuki, gdzie musieli przetransferować się do Kuzawki – miejsca nad Bugiem poniżej Terespola, gdzie można dalej bez problemów płynąć. Życzę im „szerokości” i wytrwałości w dotarciu do stolicy.